A jakie róże kupiłaś? Prawdziwie różany rok mamy
a doczytałam jeszcze o podlewaniu hortek kawa. Czytalam u Ciebie kiedyś chyba, ze fusy podsypywałaś pod hortki, a podlewanie to jakiś napar sie robi? Czy chodzi o to samo? Dużo tych fusów dajesz? I jak często? Mam dostep do dużej ilości fusów, bo w pracy wszyscy pija po kilka kaw dziennie, ale nie chce przedobrzyć

Clair Austin (Ausprior)
Mam zamiar upchać je w donicy, chciałam aby wylewały się z donic, pachniały... a pod donicą zrobię żwirowisko z niebieskim bonsai i przebarwiającą się bażyną czarna... plan jest

Muszę jedynie upolować bonsai a reszta z górki...

Jeszcze w ubiegłym roku wszystko pamiętałam, a teraz wszystkie opryski, nawożenia ogrodowe wpisuję do kalendarza

Piękna ta róża. Ale ona jest jakaś pnąca, okrywowa? Jeśli tak to rzeczywiście z donicy może się wylewać.
Plany Twoje mi się podobają. Podejrzewam że 3 dni i realizacja jest Bo przecież działasz expresowo


a ta bażyna to jadalne owoce ma?

Trawa o którą pytasz to carex Buchananie, może nadmiar florovitu ją tak zabarwił (swoją barwą, fatycznie odstaje od pozostałych)Do tych rudości, n zamówiłam Clair Austin (Ausprior)))

a wiesz że ja na mojej rabacie różanych mikrusków Austina w blado/majtkowo/ pudrowych kolorach mam właśnie tą ruda trawkę? Ale nie jest niestety taka pomarańczowa jak na zdjęciach, tak jak tez piszesz jest zielona z trochę pomaranczowymi końcówkami, przezimowała w kratkę - kilka sztuk padło a kilka jest słabych, ale generalnie polecam

wrzuciłam już do siebie trochę zdjęć
a na jakie buki czekasz, bardzo jestem ciekawa nowej kompozycji, masz cudne wyczucie koloru