Tusiawka, coś mam ale co?

Ensata, mnie też na Oko wydaje się, ze to nie tatarak. Oczywiście sprzedawca poinformował mnie, że to to – tatarak
Eee_taam – czuje się jak wariat !
Sebuś, miał byś tatarak, chciałam tatarak. Jak sadziłam to już miałam wątpliwości ale człowiek myśli sobie, że się nie zna … ale ileż można sobie takie głupoty kłaść do głowy

Siakowa, kupiłam na All…
Gabrysiu napisz mi gdzie ta Twoja szkółka, bo mam ochotę rzucić się na te krzaki !
Kuba, wszyscy widzą carex a tamci co wysyłali widzą tatarak
Nawigatorka, dobij mnie jeszcze bardziej

Ozz, no następna, już się nie podniosę!
Lorka, no… turzyca jak nic !warczenie …
Kasiu, chcesz turzyce zamów tatarak

Gabrysiu, inspiracja trochę uspokaja moje skołatane nerwy ogrodowe ale ile ja będę musiała czekać.
Kamasja, jeżeli chcesz mieć tak równiutko posadzone to poproś Sebka on tak piknie sadzi Miejsce się znajdzie u mnie też teoretycznie nie było, wystarczyło ściągnąć troszkę podjazdu, podsypki, syrać się i wow

Sebuś, ależ masz pamięć a pamiętasz gdzie zakopałeś mój sekator

Katia, całus wystarczy

Ewelinko, nic mi nie mów o ogonie kocim

drażliwy temat


Jedynie co dosadzę w te „tataraki” to tulipany… i to w mocnym kolorze
Olili, miałam dziś zamówić stipę ale mam lęki
Ensata, nie przypuszczałam, że „ogon” mnie tak dobije emocjonalnie