Joku
20:36, 17 maj 2011

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13003
Moja sąsiadka od wielu lat przycina swoje floksy po kwitnieniu bardzo krótko. Przez jakiś czas są mizerne, ale potem pięknie odbijają. Tak samo robi z żagwinem i innymi poduchowymi. Ja ją nieco naśladuję i przycinam to, co za bardzo wyłazi mi na sąsiednie rośliny. Tnę sekatorem.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny