Basilikum napisał(a)

Mam nadzieje, ze tornado nie wyrzadzilo szkod
piekne fotki ja sie upieram przy "perfekcyjnym"

Niestety nie obyło się bez szkód. Pomijam bałagan jaki mam obecnie w ogrodzie, wszędzie potargane liście, doniczki powywracane i rozrzucone meble jak zabawki po trawniku.
Ucierpiała najbardziej moja ośmioletnia katalpa przy bramie. Niestety została rozłamana na pół, to drzewo sporego ryzyka gdyż kruche i łamliwe. Po wstępnych oględzinach doszedłem do wniosku że nie da się jej za bardzo pomóc. Mocno przyciąłem, prawie do połowy wysokości pnia i mam tylko cichą nadzieję że odbije na wiosnę, nic więcej nie mogę zrobić.

Anda napisał(a)

Pieknie jak zawsze u Ciebie

Te ptaszki bardzo ladnie sie wpisuja w Twoj ogrodowy krajobraz.

Dziękuję Ewo, ogród już nie taki wygłaskany po wczorajszej nawałnicy jaka u mnie przeszła ale od jutra biorę się za porządkowanie by mu przywrócić świetność.
Ptaki to strzał w dychę w tym miejscu, znalazłem je zupełnie przez przypadek i od razu mi się spodobały. Oprócz nich mam jeszcze metalowego kota i zająca na rabatach.

Ewa777 napisał(a)

Czarujesz kolorami w ogrodzie Jak zawsze dekoracje dodają smaczku Nic tylko podziwić i wzdychać
Mam nadzieję, że ominęło Cię tornado.

Ogród pomimo niesprzyjających warunków pogodowych daje radę, bardzo lubię jesień ale szkoda że w tym roku tak mało mamy słońca.
Straty po wczorajszej wichurze są ale to nic w porównaniu z tym co widziałem w telewizji, mam nadzieję że już więcej takich akcji nie będzie.

Pszczelarnia napisał(a)

Systematyczna praca - lubię to wyrażenie.

Pszczółko Ty coś wiesz na ten temat, nie ma na forum osoby która by się nie zachwycała Twoim ogrodem. Ostatnio pokazywałem zdjęcia z Pszczelarni koleżance w pracy, która również jest pozytywnie zakręcona ogrodowo. Nie mogła uwierzyć że u nas w Polsce jest taki piękny ogród.

Gardener27 napisał(a)

Sylwia więcej nie mam, kolejna porcja wkrótce. Lecę ratować ogród bo przetacza się jakieś tornado za oknem Spokojnej nocy.

Nie była spokojna, bo to tornado od Ciebie do mnie przyleciało, całą noc czuwałam i myślałam co nawojuje Na szczęście tylko jeden z wachlarzy przy różach złamało, ale jakoś naprawimy
Mam nadzieję, ze u Ciebie ok

Co do katalpy to jak ją juz obciąłeś i zasmarowałeś maścią to wiosna zobaczysz ile wypuści nowych mocnych przyrostów poprostu będzie dzikie szaleństwo

Paweł dziś przyciąłem mocno ale nie wiem czy jeszcze nie poprawię bo dziwnie to wygląda. Jutro jadę po maść bo moja stara gdzieś przepadła. Mam nadzieję że z tej katalpy na wiosnę coś będzie. Dzięki za pocieszenie

Gardener27 napisał(a)

cudowne ujęcie ze słońcem omiatającym hortensje i chryzantemy

Przemku u Ciebie zawsze ale to zawsze człowiek nacieszy oczy kolorami
Dynie, chryzantemy wrzosy - kolorowy zawrót głowy!!!!!!! Cudowna jesień!!!!!

no i zakupy mniam
nie mogę się doczekać tego morza czosnkowego
i ciekawa jestem tych gigantycznych cebul


czaruj nas zdjeciami Twojego ogrodu jak najdłużej w tym sezonie!!!!!
u mnie las zabiera już słońce więc ogród robi się mniej przyjemny i dla zdjęć i dla pracy w nim

pozdrawiam gorąco i życzę udanego weekendu

Przemek masz jeszcze tak pięknie w ogrodzie. U mnie "Ksawery" tak naśmiecił, że jest pobojowisko. Pełno połamanych gałęzi, liści, obsypanych igieł. Słoneczniki się przewaliły, a szyby w szklarni wyleciały.

Napatrzeć się nie mogę. U ciebie tak zawsze przepięknie wszystko dopieszczone jakbyś miał ekipę ogrodniczą na stałe u siebie. Cudne kolory.