o mamo nie mów, że masz taką soczystą już trawkę?
normalnie jak z rolki piękna
ja spisuję sobie listę chciejstw, chciałam coś do cienia i tak szukam
chciałam bodziszki, jakieś wyższe trawki, liliowce
muszę na listę zajrzeć
przy działce szkółek mam jak na lekarstwo a i rośliny w nich nie najładniejsze, w Warszawie więcej choć pewnie jeszcze dużo w nich nie ma, nie byłam jeszcze w żadnej bo samopoczucie popołudniami mi siada

Twoje kanciki są spod linijki, aż trudno uwierzyć, że można zrobić aż tak równiutko...masz dobrą rękę do roślin...

Przemek jakie kanciki mistrzowskie wow i Twój trawnik bezczelnie zielony normalnie zazdraszczam

Gardener27 napisał(a)

Aniu Każdego roku mam inny kolor przewodni w donicach, w tym są to fiolety. Ciemierników mam sporo, bardzo je lubię, z każdym następnym sezonem są coraz bardziej okazałe. Niestety lubią je również gryzonie, wiele pięknych okazów niestety straciłem, nauczka na przyszłość by nie sadzić ich w ogrodzie warzywnym. Ten fioletowy o którym wspominasz rośnie w całkowitym cieniu, nawet kwiatów nie podnosi do góry, jak go kupowałem był zupełnie innego koloru. Ciekawe … czy im większy cień tym intensywniejsza barwa kwiatów ciemierników ?

A to bardzo ciekawe spostrzeżenie co do ciemierników .
Co do host to doskonale wiem,ćo i jak na nie wpływa.
A tu takie ciekawostki.
Ale ten fiolet jest bajeczny

Agata Zdjęcie poglądowe trawników w warzywniku z ubiegłego roku, do takiej soczystej zieleni daleka droga.

Do cienia to hosty, przywrotniki, tawułki, ligularie, carexy … podeślę Ci namiary na fajną szkółkę online, kiedyś u nich zamawiałem i byłem mega zadowolony.

Elisa Z kancikiem na zawijasach nie ma większego problemu, robi się przy liniach prostych, wszystko trzeba odmierzać za pomocą cm.

Madziu Mój trawnik przed wertykulacja przemawiał do mnie bardziej, teraz czekam jak odzyska swój blask.

Aniu Wygląda na to że słońce wpływa na pigment w kwiatach ciemierników. Moje zakupione do donic powoli tracą swój blask, w kwietniu będę sadził do gruntu by następnej wiosny cieszyły oko.

Ciemierniki lubią gryzonie? Przecież one trujące są....

Jakaś sprawiedliwość na tym świecie zatem jest Wyżarły mi te najładniejsze w ogrodzie warzywnym, tylko liście i dziury po nich zostały

Mnie najładniejsze orliki wpierniczyły I na rabacie i w strumieniu, jedną różę i irysy syberyjskie....chyba nic trującego nie zjadły.....szkoda

Czego to zielska te gryzonie nie mogą się czepić.

Przemo ja nie bede oryginalna poprostu te rowne linie i kanciki rewelacja jestes bardzo dokladny czystosc i starannosc bije z daleka