Moje kolejne pytanie miało właśnie dotyczyć ponownego kwitnienia. W takim razie czy jest sens wsadzać cebule do ziemi, skoro i tak większość z nich nie zakwitnie ponownie?
Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi.
PS. O pięknym ogrodzie i zdjęciach nawet nie wspomnę.
Haniu Nie znoszę marnotrastwa w sztuce ogrodowej dlatego sadzę cebulki z donic do gruntu. Przyjmuję że 1/3 zakwitnie w następnym sezonie a reszta być może w kolejnych. Cały czas mówimy o sporych ilościach cebulek wiec wydaje mi się że gra warta świeczki.
Cieszę się że mogłem pomóc, pozdrawiam
Dziękuję Bardzo lubię cebulowe, sadzę od lat a w donicach prezentują się najlepiej.
Osobiście nie znam takich miejsc, nawet nie wiem gdzie są u mnie w okolicy ale wiem że można tam znaleźć ciekawe przedmioty z duszą, udanych łowów życzę zatem.
Sylwia A jak ... Niewiele mam tych dalii, może 25 sztuk, ładnie już je podpędziłem. Część z nich będę sadził do donic a reszta tradycyjnie będzie w warzywniku.