Rekonwalescenta nie ma, to chyba ozdrowiał

Ło matko odwróciłam się na chwilę, a tu tyle stron się narobiło. Poczytałam trochę, pooglądałam piękne (jak zawsze z resztą) zdjęcia Teraz trochę opierdzielę: Jak się jest chorym, to się leży w łóżku, a jak się leży w łóżku....
to się leży w łóżku
Mam nadzieję, że już lepiej się czujesz, bo pogoda się robi i domyślam się, że ciężko wysiedzieć. Życzę zdrówka. Buziaki

Leż i nabieraj mocy do pracy w ogrodzie.

Leżę ale ta moc jakoś powoli wraca Jak dobrze pójdzie to może w sobotę trawnik skoszę ... zaraz posypie się lawina ...

Ty chyba tak lubisz po głowie dostawać

Ale czadoy awatar wow oprócz błękitne go nieba....