Ja miałem tak dwa lata temu deszcz latem spadł tylko raz ale był on jak umarłemu kadzidło:/ Dopiero w tym sezonie ostro nam daje z nieba tylko że już by mogło przestać. Pamiętam że sadziłem tulipany w pył suchy jak na pustyni ale jakoś dały radę.Na pocieszenie powiem tylko tyle że rośliny po tak ostrym i suchym lecie się uodporniły i lepiej znoszą przyszłe suche sezony
Oczywiście jak będę wysyłał roślinki to zapakuję sadzonkę Helenium
Wierzby już wypuszczają korzonki. Teraz tylko czekam na hortki i wtedy wszystko wyślę. Zapomniałem napisać i poinformować że mam jeszcze tego pierwiosnka z pełnym czerwonym kwiatkiem który czeka dla Ciebie od wiosny oczywiście został przesadzony i ciągle powtarza kwitnienie.
Pamiętasz jak wysyłałaś mi tego liliowca więc okazało się że ja już takiego mam.
Ja dopiero się rokitnika pozbyłem podobnie jak robinii akacjowej, ich rozłogi są straszne
U Ciebie stale jakieś nowości, wciąż coś się dzieje
Rozplenicę podziel na wiosnę i zmień miejscówkę, może coś jej tam nie służy ?
Macie aktualnie w sklepie jakieś rozplenice ?
Ja jednego dałam sąsiadce, ale nadal odrasta mi w różnych miejscach , a drugi już spory i tylko jeden odrost na razie wypuścił.
Jak pozbyłeś się swojego, że nie odrasta?
Ciężko jest mi powiedzieć bo teraz miałem 4 dni wolnego więc jak jutro pójdę to się dowiem
A co do tej rozplenicy to kiedyś pozyskałem je z jednej rośliny matecznej i tylko ona raz zakwitła a jej młode nigdy, dziwne bo powinny mnie uraczyć nawet jednym kotkiem