Agnieszka, serdeczne dzięki

, dostałam ślicznego kwiatuszka i wstyd ale nie wiem jak się nazywa......biały, śliczny i tyle wiem, przykre ale prawdziwe......
pozdrawiam z zimowej krainy
Ewa, jesteś bardzo miła i wiem to od dawna

Zabawa na śniegu ....coś wspaniałego....wnuków nie mam, ale z Tygryskiem takie zabawy też są super...zresztą ja też uwielbiam śnieg tak jak dzieci

i każda forma zimowego szaleństwa jest ok.
a zima w mieście ..........to nie zima, jestem mieszczuchem od X lat, zimę przeżywam od roku odkąd się wyprowadziłam z miasta i wiem że zawsze za taką zimą tęskniłam

Uściski i całuski dla maluszków