I ja właśnie chce takiego Maxa i Zeusa tylko żeński egzemplarz
cudowne psiaki

Piękne psiny Maluch słodziutki.

Domi, po raz pierwszy zobaczyłam, że Kasia z Marzysza w długaśnym szpalerze limek ma liliowce.
Może to jest jakiś pomysł do zgapienia?

http://www.ogrodowisko.pl/watek/2419-wszystko-o-czym-marzysz?page=244

Tess super rozwiązanie! bardzo mi się podoba
może i u mnie znajdzie miejsce.

Tess liliowce jak najbardziej tak, lubię lilie Zawsze by to ożywiło rabatę

Domi, lilie i liliowce to nie to samo

https://www.google.pl/search?q=lilie&espv=2&biw=1366&bih=643&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=6evQVJLLHNbaat7KgYAO&ved=0CAYQ_AUoAQ

https://www.google.pl/search?q=lilie&espv=2&biw=1366&bih=643&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=6evQVJLLHNbaat7KgYAO&ved=0CAYQ_AUoAQ#tbm=isch&q=liliowce&revid=2126018903

Liliowce wydawały mi się mniejsze, delikatniejsze. To zabłysłam Cóż pocieszam się faktem, że człowiek uczy się przez całe życie

Liliowce są delikatniejsze od lilii. Czyli dobrze kojarzysz

Jeju ale się dogadałyśmy ja napisałam, że mogą być te liliowce bo lubię lilie, czyli wyszło tak jakbym napisała, że lilie i liliowce to jedno. Po czym Ty mi odp, że to nie to samo, a ja odczytałam jako że lilie = liliowce to to samo. To jednak dobrze myślałam, że to są odrębne gatunki. Tak? Bo już się gubię

Tośmy się dogadały
Odrębne gatunki. Tak.
To po co takie zmyłki słowne robisz?

A to chyba przez to, że z doskoku czytam i odpisuję Czyli nie jest ze mną tak źle jak myślałam, coś tam wiem (niewiele ale zawsze cuś):