Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Ewy

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Ewy

Nallar 18:56, 15 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
bartek_luberda napisał(a)
Witam Moje dzieci chcą takiego pieska tylko że obowiązek spadnie na mnie a ja nie mam czasu Pozdrawiam


Witam Cię Beatko. Tak?
Myślę że decyzję o posiadaniu psa tej rasy należy dobrze przemyśleć. Właściwie należałoby zacząć od zadania sobie pytania dlaczego chcemy psa i czego od niego będziemy oczekiwać. W przypadku syberianów jest inaczej, to my musimy zadać sobie pytanie czy będziemy spełniać jego oczekiwania. Husky potrzebują właściciela z siłą fizyczną i psychiczną, źle prowadzone potrafią narobić problemów. Broń Boże Ci nie odradzam, tylko jak patrzę ile psów tej rasy kończy w boksach, czy na łańcuchu, tylko dlatego że właściciele nie potrafią sobie z nimi poradzić to mnie trafia.... nie napiszę co.
A jeśli chodzi o Twój ogród to spacerowałam po nim i bardzo mi się podoba.

Zdjęcie dla dzieciaków.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 19:13, 15 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Katkak napisał(a)
A co mi tam Ewuniu, przyznam się :/ Chciałam przyspieszyć naturę i delikatnie podsypałam ją nawozem. No i ją upaliło W niedzielę przed ósmą rano pędziłam do piwnicy, całkowicie ją przesadziłam do nowej doniczki i nowej ziemi oczywiście, ale nie wiem czy uda się ją uratować. Chciałam dobrze, a wyszło do bani. Pewnych rzeczy nie wolno przyspieszać. Jednak ten pączek kwiatuszka wygląda ok, ale iście - szkoda gadać.


Skoro ją szybko przesadziłaś to może się zbierze. Napiszę co zadziało się z jedną z moich horcią, Do rozsadnika trafiła jesienią. Ukorzeniła się na 100%. Wypuściła nowe liście i kiedy juz zacierałam ręce, ona zaczeła je gubić, został sam badylek. Dalej ją podlewałam i okazało się że puściła nowy pęd. Cierpliwości Kasiu.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Katkak 20:07, 15 kwi 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Nallar napisał(a)


Skoro ją szybko przesadziłaś to może się zbierze. Napiszę co zadziało się z jedną z moich horcią, Do rozsadnika trafiła jesienią. Ukorzeniła się na 100%. Wypuściła nowe liście i kiedy juz zacierałam ręce, ona zaczeła je gubić, został sam badylek. Dalej ją podlewałam i okazało się że puściła nowy pęd. Cierpliwości Kasiu.


Dzięki Ewunia za ciepłe słowa, może faktycznie się zbierze. Patrzyłam na nią w sobotę wieczorem (mąż się śmieje ze mnie, że jak będę tak cały czas kukać w te doniczki to roślinki się zamkną w sobie ) i było ok, a w niedzielę rano wstaję i - o zgrozo! Więc szybciuteńko pobiegłam ją przesadzić. Teraz ma biedna rekonwalescencję, byleby skuteczną. A dziś przycinałam hortensję Limelight i próbuję rozmnożyć ją na wszystkie z podawanych sposobów: zrobiłam dwa odkłady, kilka patyczków wsadziłam do słoika z wodą, a kilka w ukorzeniacz i do doniczki. Zobaczymy co z tego będzie Pokaż nowego cudaka proszę I pozdrawiam
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Nallar 20:55, 15 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Katkak napisał(a)


Dzięki Ewunia za ciepłe słowa, może faktycznie się zbierze. Patrzyłam na nią w sobotę wieczorem (mąż się śmieje ze mnie, że jak będę tak cały czas kukać w te doniczki to roślinki się zamkną w sobie ) i było ok, a w niedzielę rano wstaję i - o zgrozo! Więc szybciuteńko pobiegłam ją przesadzić. Teraz ma biedna rekonwalescencję, byleby skuteczną. A dziś przycinałam hortensję Limelight i próbuję rozmnożyć ją na wszystkie z podawanych sposobów: zrobiłam dwa odkłady, kilka patyczków wsadziłam do słoika z wodą, a kilka w ukorzeniacz i do doniczki. Zobaczymy co z tego będzie Pokaż nowego cudaka proszę I pozdrawiam


Przykro mi.
Nowy cudak zamieszka w ogrodzie dopiero po świętach. Jak będziesz miała możliwość to kup sobie do ukorzeniania drobny perlit, świetnie się sprawdza.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
bartek_luberda 22:42, 16 kwi 2014


Dołączył: 03 mar 2013
Posty: 2542
O piesku poczytałam święta prawda tak jak dzisiaj wyszliśmy rano do pracy to o 22 wróciliśmy a rano mamy problem co z Lenką bo wolne z przedszkola Bartek sobie chce gdzieś jechać i o siódmej będziemy kombinować Ja cały czas tłumaczę że ja nie mam czasu a jeszcze chłopaki na każdy weekend jeżdzą na ryby
____________________
Ogródeczek
bartek_luberda 23:06, 16 kwi 2014


Dołączył: 03 mar 2013
Posty: 2542
A jeszcze można do mnie pisać do woli bardzo to lubię jak ktoś do mnie zagląda Pozdrawiam
____________________
Ogródeczek
Karolinek 11:50, 17 kwi 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 966


Myślę że decyzję o posiadaniu psa tej rasy należy dobrze przemyśleć. Właściwie należałoby zacząć od zadania sobie pytania dlaczego chcemy psa i czego od niego będziemy oczekiwać. W przypadku syberianów jest inaczej, to my musimy zadać sobie pytanie czy będziemy spełniać jego oczekiwania. Husky potrzebują właściciela z siłą fizyczną i psychiczną, źle prowadzone potrafią narobić problemów. Broń Boże Ci nie odradzam, tylko jak patrzę ile psów tej rasy kończy w boksach, czy na łańcuchu, tylko dlatego że właściciele nie potrafią sobie z nimi poradzić to mnie trafia.... nie napiszę co.
A jeśli chodzi o Twój ogród to spacerowałam po nim i bardzo mi się podoba.

Zdjęcie dla dzieciaków.



Chodzę po Twoim "królestwie" i podziwiam
W pełni popieram takie podejście do sprawy decyzji o kupnie psa. Obojętnie jaka to ma być psina,rasowa czy rasy"bukiet", to przede wszystkim dobrze się należy zastanowić, czy wogóle jesteśmy w stanie zapewnić mu dobre warunki, nie tylko przez okres szczenięctwa, kiedy psiaki są wyjątkowo słodkie, ale gdy dorośnie również. Odwiedzam schronisko w moim mieście i wyprowadzamy rodzinnie psy do pobliskiego lasu. Schronisko pęka w szwach, a psów przybywa....bo zbyt pochopnie podejmujemy decyzje.

Życzę zdrowych, rodzinnych Świąt. Wesołego Alleluja!!!

____________________
Trzy Jabłonie-marzenia o ogrodowym azylu
Nallar 12:58, 17 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Karolina miło że mnie odwiedziłaś w moim jak to pięknie ujęłaś “królestwie” hmm Mój ogródek to typowe skupisko przypadkowych roślin, ale ważne jest dla mnie to że dobrze się w nim czuję i że praca w nim sprawia mi dużo radości. Przepełnione schroniska o których wspomniałaś i tyle się mówi to właśnie efekt podjętej decyzji pod wpływem chwili czy emocji. Wygląda na to że w tym temacie jesteśmy zgodne.
Bardzo dziękuję za życzenia.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Nallar 07:14, 18 kwi 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Wszystkim odwiedzającym Ogrodowisko, życzę pogodnych, pełnych nadziei i wiary
Świąt Wielkiej Nocy
spędzonych w gronie rodziny i przyjaciół, a także wiosennego nastroju i optymizmu
z obcowania z budzącą się do życia przyrodą.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Katkak 07:14, 18 kwi 2014


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Nallar napisał(a)
Karolina miło że mnie odwiedziłaś w moim jak to pięknie ujęłaś “królestwie” hmm Mój ogródek to typowe skupisko przypadkowych roślin, ale ważne jest dla mnie to że dobrze się w nim czuję i że praca w nim sprawia mi dużo radości. Przepełnione schroniska o których wspomniałaś i tyle się mówi to właśnie efekt podjętej decyzji pod wpływem chwili czy emocji. Wygląda na to że w tym temacie jesteśmy zgodne.
Bardzo dziękuję za życzenia.


Hej Ewunia, co dobrego? O, też mam psinkę ze schroniska Jest z nami już 7 lat Mamy z mężem postanowienie, że zawsze będziemy wybierać tylko takie sierotki Pozdrawiam przedświątecznie
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies