Sami się zastanawialiśmy . Dziubały jak szalone, ale moskitiera już zdjęta na wszelki wypadek . Dziurawa mi się nie przyda . Nie martw się hortką, myślę że ładnie odbije .
Ewo czy mogłabyś zrobić zdjęcie tej Twojej roślince zadarniającej. Chciałabym zobaczyć jak wygląda w ogródku, czy ona jest ciągle zielona i czy kwitnie, czy z biegiem czasu nie łysieje. Jest już posadzona, ale mam pewne plany co do tej roślinki. Proszę też o podpowiedź, czy powinnam okryć zawilce na zimę?
Przy łagodnych zimach jest częściowo zielona. W miejscach gdzie lekko wyłysieje w czasie zimy, regeneruje się błyskawicznie, więc nie ma problemu z pustymi plackami. Kurcze nie pamiętam dokładnie jak długo ona kwitnie. Wstawiam zdjęcia, które mam. Jeśli chodzi o zawilce, to ja swoich nie okrywam, ale Twoje są tyle, co wsadzone i podcięte, więc lepiej będzie jak je okryjesz.
Tu jeszcze mała, zaraz po tym jak trafiła do mnie. Czerwiec 2013
Tu już z tego roku. Już są dwie.
A tak kwitnie(maj). Zdjęcie pochodzi z ogrodu z którego trafiła do mnie
No to mamy prawie wiosnę u mnie też kwitnie bergenia i parę innych roślin, niekoniecznie mrozoodpornych
Kalinę też lubię, w moim ogrodzie rosną dwie, ale te najbardziej typowe, wiejskie z dużymi kulami białych kwiatów i kiedy kwitną, to aż oczu nie można oderwać
Hortki trochę szkoda