To jest haft tzw. liczony. Wzór jest na papierze, wygląda tak.


Potem krzyżyk po krzyżyku, linijkę po linijce przenoszę na czystą, białą kanwę. Nitką zaznaczam sobie kratki 10/10, aby łatwiej mi było liczyć.

Ostatnie zdjęcia, moja mahonia wczoraj została "ogacona" więc długo się jej kwiatem nie nacieszyłam.

Agnieszko, wzorów mam bardzo dużo (mogę Ci podesłać)Część że strony hafty.pl część z tzw. chomika. chomikuj.pl gdzie ludzie podobnie zakręceni udostępniają swoje wzory. Część mam jeszcze z czasów kiedy wzory ukazywały się w kolorowych czasopismach. Kolekcjonuję je już baardzo długo więc uzbierało się trochę. Jeśli kiedyś bedziesz chciała spróbować to służę pomocą.
Jak będziesz miała chwilę to zobacz moją stronkę, jest tam kilka wzorów na różne okazje. www.nallar.pl

Jeśli chodzi o mahonię to kwiat ma naprawdę piękny. W tym roku są dwa, choć ten drógi o wiele mniejszy. Opatuliłam ją dobrze więc mam nadzieję że nie zmarznie i że w przyszłym roku zachwyci nas większą ilością kwiatów.

Ewo, baaardzo dziękuję
Już ostatnio myślałam, żeby wrócić do kanwy i innych robótek, ale na razie czasu trochę brak mam nadzieję, że za dwa, trzy tygodnie nadrobię zaległości i tego czasu będzie trochę więcej. Krecik i słonik są przesympayczne

Kwiatki mahonii zachwycaja, roslinka kłująca, lecz piękna

Następna zdolna hafciarka Podziwiam bo ja do krzyżyków nigdy cierpliwości nie miałam Pozdrawiam

Ewcia jesteś mega zdolna, nie gadaj. Twoja twórczość mnie zachwyca, a już biżuteria jest normalnie przepiękna. Fajnie wymyśliłaś z tymi gałązkami na karmniku. Domalowałam już, tyle tylko, że pędzelek mógł być cieńszy. Ale miałam tylko gruby, a jestem w goracej wodzie kąpana . Buziolki