sliczne masz wnusie i fajny ten czyas kiedy dzieci w domu sa
Moje owce tez wolaja male i jak ktores odrazu natychmiast nie przyjdzie to bure dostaje tylko u mnie to wolanie razy 10, bo tyle mam z malymi teraz mamy.
Anabelki sliczne, moje juz dawno przebarwione
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Śliczne? ba, podały się do babci
Byłam u Ciebie, ale maluchów nie pokazujesz. Widziałam za to co potrafią Twoje raczki. Maszyna do szycia w domu to skarb.
Fajna taka wieś w mieście. U mnie, ulicę obok są dwa baranki . Słychać jak beczą. Przynajmniej Twoje wnusie będą wiedziały, że krowa nie jest fioletowa . To się wydaje głupie i nieprawdopodobne, ale podobno naprawdę zdarzają się dzieciaki, które krowę widziały tylko w reklamie Milki. Ogrodowy czas fajnie zwolnił, można się teraz cieszyć ogrodem. Przede mną jeszcze z późniejszych prac kopczykowanie róż i wiązanie traw i finito. To pierwszy sezon kiedy czuję się tak nasycona i spotkaniami i zakupami i samym ogrodem . Więc zima mi niestraszna . Buziol Ewuniu .
Kasiu, o fioletowej krowie ktoś już pisał na Ogrodowisku, czytałam z niedowierzaniem, bardzo to smutne.
Podglądałam Twoje wojaże po ogrodach masz kobieto energie
Mój ogródek nieruszony od czterech tygodni, zadołowałam tylko kilka donic z roślinami. Może w tym tygodniu zabiorę się porządkowanie rabat, mam kilka roślin do wsadzenia, kilka do przesadzenia. Prawdę mówiąc to już mi się nie bardzo chce, chyba zmęczenie mnie dopadło.
Dziś bawiłam się pudełeczkami po bucikach
Tak wyglądają teraz.
A że były trzy....