Widzę,że już tworzysz na całego.
Fajnie i piękne.
Ja dopiero obiecałam sobie,że w listopadzie,wezmę się.Na ten weekend wyjeżdżam.
Potem jeszcze porządeczki końcowe w ogrodzie i już wolna będę.
Pozdrowionka przesyłam
Pogoda nie pozwala wyjść do ogródka, więc trzeba ręce czymś zająć. Mnie też szykuje się 14 dniowy wyjazd i jeśli pogoda się nie poprawi, porządek w ogródku będzie robiony na wiosnę. Zdążyłam jedynie obciąć żółte liście Host które rosną przed domem