Pewnie doznał szoku tlenowego.
Ewcia, a co to za fajny czerwonawy rozchidnik?
Fotkę sosny wstawiłam z myślą o Tobie. A rozchodnik to taki wydaje mi się popularny, zwie się kaukaski.
Ewuś, odpowiedziałam.
O bodziszki ci już kwitną. U mnie na razie tylko żałobny zaczyna