Tam gdzie płytki, polecam Straszny kontrast jest, jak przechodzę na nieogrzewane płytki np. w kotłowni, nawet w kapciach czuć zimno. No i tak jakoś chłodem od dołu wieje
Hej Dominiko, u mojej siostry w całym domu jest tylko i wyłącznie podłogówka, w łazienkach jedynie dodatkowo kaloryfery po 1 na ścianie, chyba żeby ręczniki suszyć albo i nie bo to bardziej ozdobne Powiem Ci, że ta podłogówka świetnie daje radę.
Ja polecam mam prawie w całym domu prócz sypialni czyli około 200 metrów. Dzisiaj bym zrobiła tez w sypialniach. Dom ogrzewamy gazem, w tej chwili na picu mam 30 stopni w domu 21 stopni, piec konwekcyjny. Słoneczne okna (południowe) też podciągają temperaturę w domu.
W mroźne miesiące dostaję rachunki w max granicach 1600 zł za 2 m-ce w tym woda i kuchenka. Przeważnie wygląda to tak: za listopad i grudzień mam około 1000 zł, styczeń, luty 1600 zł, marzec kwiecień 700-800 zależy jak jest.
Kamila, ja mam swoją butlę zakopaną i tankuję gaz jak jest super tani, po prostu tego pilnuję. Dom mam 150m po podłogach, użytkowej jakieś 123 metry. Jeszcze nie spaliłam całej butli w rok. Wychodzi mi gdzieś 2000 - 2200 litrów na rok, co daje jakieś 3.000 - 3.500 tys. zł. Podkreślam na rok !
Ogrzewanie węglem jest bardziej bezwłądne, więc wcale taniej nie wychodzi, bo piec węglowy jak jest słońce to i tak działa, a ten się wyłączy, ew. 30 stopni na piecu jest
Ja mam 250 po podłodze użytkowej 230 w okresie letnim mam ok 260 zł na dwa miesiące
Wychodzi coś ponad 4 tyś ale mam większy dom.
Sąsiedzi tyle samo wydają na węgiel przy podobnej powierzchni