Dominika11 napisał(a)

a takie coś czy zbytni chaos



czerwone - berberysy
kulki to kulki bukszpanu
niebieskie to liliowce
szare rozplenice
różowe jeżówki
brąz to żurawka czerwona

Kulki bliżej brzegu, bo rozplenice je pożrą. Na każdą rozplenicę potrzebujesz docelowo metr przestrzeni. Hameln jest ładna
https://pl.pinterest.com/pin/529876712386453826/
Musisz jej zarezerwować miejsce. Stipę dasz tam, gdzie będzie zbyt pusto. To taka ładna zapchajdziura
I chyba tych berberysów dasz mniej. W odstępach. Tak co 80 cm. Dla koloru. One się rozrosną.
Od strony schodów niższe roślinki. Tak, by wylewały się na schody. Ale by zostawić wygodne zejście do kotłowni

Ale też mam wątpliwość, czy jak dasz liliowce, to dać rozplenice? Choć na 4 metrach przecież tych liliowców tyle nie będziesz miała, to można dać i to i to. Ja miałam jedno i drugie na rabacie bylinowej i się ładnie uzupełniało. Choć moje rozplenice nie zakwitły, a liliowce kwitną w czerwcu, a potem są zielone kępki
Co do tych schodów, sama musisz zdecydować, jak daleko ma wejść ta rabata. Najlepiej ułożyć wąż po łuku.

to co ewentualnie zamiast rozplenic ???

a z tymi schodami to mam wielką zagwózdkę - czy wchodzić rabatą na schody i wtedy będzie też ją widać z tarasu - tak się nie schowa za mur

czy właśnie schować za mur domu

Próbuję to jakoś ogarnąć żeby wtrącić słowo ale albo czegoś nie doczytałam, albo jak dla mnie za mało informacji.
Długość rabaty po lewej stronie to 140 cm, ten metr to gdzie? A szerokość?
Wcześniej gdzieś widziałam 400cm i to chyba bliższe prawdy bo okno by się nie zmieściło i w stosunku do proporcji drzwi po lewej to tak mniej więcej to. Jeśli więc długość to 400cm to szerokość "na oko" połowa - 200cm.
W takim razie jak dla mnie stanowczo za dużo tych kropek.
Nie znam stron świata.
Pod samą ścianą będzie pustynia - okap dachu zabierze całą wodę. Rośliny najbliżej ściany będą miały zawsze sucho.
Nie będzie żadnej opaski wokół domu?
Przydałoby się zdjęcie poglądowe - dużo by wyjaśniło.

Sylvana napisał(a)

Próbuję to jakoś ogarnąć żeby wtrącić słowo ale albo czegoś nie doczytałam, albo jak dla mnie za mało informacji.
Długość rabaty po lewej stronie to 140 cm, ten metr to gdzie? A szerokość?
Wcześniej gdzieś widziałam 400cm i to chyba bliższe prawdy bo okno by się nie zmieściło i w stosunku do proporcji drzwi po lewej to tak mniej więcej to. Jeśli więc długość to 400cm to szerokość "na oko" połowa - 200cm.
W takim razie jak dla mnie stanowczo za dużo tych kropek.
Nie znam stron świata.
Pod samą ścianą będzie pustynia - okap dachu zabierze całą wodę. Rośliny najbliżej ściany będą miały zawsze sucho.
Nie będzie żadnej opaski wokół domu?
Przydałoby się zdjęcie poglądowe - dużo by wyjaśniło.

postaram się odpowiedzieć

dł po lewej jak piszesz to około 140 cm do końca ściany domu ten dodatkowy 1m jak rabata weszła by w światło schodów jak jest na rysunku Iwony
długość po oknie to 4 metry - kropki to tak poglądowo, wiadomo, że tyle tam nie wejdzie

tak na pewno będzie opaska po dociepleniu budynku

Rok temu planowałam moją rabate bylinową, z Małą Mi sie narysowałam, kropkami doniczki na kratkowanym papierze stawiałam w prawidłowych odstępach, a jak doszło do sadzenia, plany poszły w łeb. W realu więcej wchodzi i inaczej na żywo doniczki się rozstawia
Oglądam jeszcze raz projekt:


Nadal uważam, ze na żywo trzeba by było ułożyć wąż i zrobić wizję lokalną.
Rata na 1,5 metra, to dość wąsko. Za dużo nie wejdzie. )
Co do wody na tej rabacie, trzeba pamiętać o podlewaniu, albo dać linię kroplującą. Ja mam rabaty przy samym domu i podlewam wężem.

chyba nie można wstawiać takich zdjęć, ale zerknij, zaraz usunę

haha Iwonka ale mamy nosa

jak to udało ci się wkleić, bo ja nie dałam rady

Hi, hi, Iwonka o tym samym pomyślała
Masz edytowane w paincie - rysunek poglądowy, to chyba można