a na koniec moje koty

i sufit podwieszony

wykusz


kuchnia


pokój dzienny

Dominika, dawno mnie nie było i muszę stwierdzić, że roślinki rosną Ci jak na drożdżach Co Ty im tam podsypujesz?
W domku robi się coraz ładniej i domowo

Aniu, dziękuję i cieszę się
ja też coś mało ostatnio na O. brak mi czasu

roślinki rosną fajnie, ale ostatnio znalazłam tunel jakiegoś zwierza - zapewne mam albo myszy, albo nornice, abo kreta - albo wszystko - jestem przerażona

a tak a`propo wyrzucenia janowców - to plan mam taki:
wsadzę 3 szt laurowiśni (które mam) i 2 szt derenia spaethi - na zmianę
a oprócz tego na górce wsadzę pomiędzy czterema miskantami variegatus - brzozę youngii

oj dzieje sie u Ciebie ,dzieje....i to pieknie sie dzieje ....działasz n 2 fronty,ogrodowy i domowy

Domi, ty się wcześniej wprowadzisz niż ja z moim tempem No, chyba że mi umknęło że już mieszkasz.
Poczytałam o zmianach na rabacie narożnej i myślę, że drzewo by tam fajnie wyglądało
Macham

Ale pięknie Ci rośliny porosły i w domku coraz więcej zrobione! Super!

Nie próżnujesz Kochana, to widać w ogrodzie, roślinki rosną, chwastów brak, a domek się wykańcza - co więcej trzeba!

Dominika11 napisał(a)

zaglądam, ale brak mi czasu na pisanie
wrzucam kilka fotek

Pięknie Dominiko
A co to za żurawka?
Ja kupuje jako no name bo u nas nic nie wiedzą i właśnie też mam taką, ciekawa jestem