Witaj Jagódko Przyszłam się przywitać a przydreptałam od Asi (Ogród cichy i przyjemny). Dowiedziałam się,że TY też dołączasz do "Sąsiadkowa" Cofnęłam się 20 stron wstecz i już wiem,że muszę się zagłębić w Twój wątek,jest u Ciebie pięknie a przy ławeczce wymiękłam I na dodatek jesteś Wielkopolanką i fajnie,jest nas coraz więcej Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.
Ja u Ciebie a Ty u mnie w tym czasie A z jakiej części Wielkopolski jesteś? Ja spod Konina.
Ja to w orientacji geograficznej to jestem noga Doczytałam,że Śrem to jedno ze starszych miast w Polsce.Jesteśmy oddalone od siebie około 130 km
Kasiu wnusi pojechał ,więc znowu będę częściej chociaż zaprawy i zaprawy ,obrodziło wszystko i tak sie zastanawiam jak zresztą co roku ,ze właściwie lato polega głównie na zamykaniu go w słoikach dzisiaj przerabiałam ogórki i śliwki Kasiu nadrabiam zaległości choć to trudne ,bo u wszystkich przybyło strasznie dużo stron buziaki ,jak radzisz sobie z tymi upałami ,bo pewnie podwójnie Ci ciepło ,pozdrawiam serdecznie
Jagódko najchętniej wyłączyłabym to słonko na chwilę, masakra jakaś. No, ale takie uroki lata.