Martusia z tym się z zgadzam i całe życie mi to przyświecało ja ,żeby zostać babcią to sobie poczekałam ,ale różnie to bywa ,mam koleżanke która w wieku 34 lat została babcia

no moja mama też sobie poczeka.. ważne, że już ma czwórkę wnucząt, po 2 na każdą siostrę
czyli teorytycznie za 4 lata mogłabym być babcią, a nawet mamą nie jestem

Martusia żebyś została mamą zyczę z całego serca ,jeśli oczywiście takie masz pragnienie no to Twoja mama faktycznie poczeka na wnuczusia z twojej strony ,ale moja córka rodziła pierwsze dziecko mając właśnie 30 lat i urodziła we własne urodziny ,

Oj Marta ,Marta Ty mała kokietko ,nie będę Cię uświadamiać ile wiosenek za mną ,ale jestem juz babcią a to mówi samo za siebie

a p'ropos Babć - wczoraj u mojej sąsiadki Halinki, która jest już prababcią, były wnuki i prawnuki
a, że zeszło na temat wieku właśnie dowiedziałam się, że:
Halinka (prababcia) ma 58 lat, jej córka (babcia trojga wnucząt) 38lat
więc młodo można babcią zostać!


Pozdrowienia!

a p'ropos Babć - wczoraj u mojej sąsiadki Halinki, która jest już prababcią, były wnuki i prawnuki
a, że zeszło na temat wieku właśnie dowiedziałam się, że:
Halinka (prababcia) ma 58 lat, jej córka (babcia trojga wnucząt) 38lat
więc młodo można babcią zostać!


Pozdrowienia!

No to Marta ja prawie w wieku prababci hahhaha
pozdrówka ,

Miejmy jednak na uwadze, że kobiety są jak wino . Kochana powera to Ci siksy mogą pozazdrościć . Ja w każdym razie zazdroszczę, choć siksą to bym siebie już dawno nie nazwała . Buziaczki Jagódko

Solidarność jajników moja Droga Buziaczki