Jagódko widzę, że u Ciebie też pochmurno i deszczowo. U mnie słonko było tylko do południa, a potem burza i deszcz. Śmiejemy się z mężem, że jak kupiliśmy nową pompę zanurzeniową do studni to prawie codziennie leje . Pozdrawiam.
Kasieńko wczoraj popadało ,a dzisiaj tylko straszyło chmurami ale ogólnie nie było zimno tylko tak jakoś czuć jesień ,ale myślę ,ze słoneczko jeszcze wróci
pozdrówka ,buziaki x3
Beatko ja też dzisiaj skarpetki wygrzebałam niestety ja tez uwielbiam ciepełko szkoda ,ze pogoda na urlopie mało udana ,ale mam nadzieję ,ze odpoczęłaś
pozdrówka