Aniulka nic sie nie stało Asia sie nie pogniewa ,a cieszymy sie ,ze ogrody sie podobają bo nasze ogrody powstawały w tych samych latach i faktycznie maja podobny charakterbuziaki

Czekamy.. na ten kolejny cud natury.. w jesiennych okolicznościach przyrody.. ale weije jesienią... a niby jeszcze lato

Anek ciesze się ,ze wpadłaś do mnie już mnie to czekanie na tego małego gzuba lekko stresuje ,co telefon to my z M z sercem w gardle ,a tu nico ..ale musimy byc cierpliwi ,bo mały widocznie daje sobie czas miał być lew a będzie pewnie panna
u nas też jesiennie ,ale deszczu na lekarstwo ,normalnie podlewam ogród bo nie moge szpadla wbić o przesadzaniu nie ma mowy
pozdrówka i buziaki do Ciebie wpadnę po południu bo mam co gonić ale zawsze z przyjemnością to robię

Ja się nigdy nie gniewam. A moja wina bo mieszam w wątku Jagódki i wrzucam swoje zdjęcia
A ogrody podobne choć Jagódki ładniejszy i większy i ma full ławeczek i można wprzycupnąć to tu, to tam

Asiu wcale nie ładniejszy jedynie mam wiecej ławeczek ,ale Asiu juz mnie gonisz i z pomysłem i własnym wykonaniem z czego sie bardzo cieszę Asiu ta roślinka ,która Ci przesłałam i pięknie juz u Ciebie urosła to wiązówka bulwkowa pozdrawiam cieplutko buziaki i miłego dnia

Dziekuję - zapiszę nazwe bo moja pamięć zaczyna szfankować - dobrze, że pamiętam jeszcze drogę do domu
Jeszcze raz miłego dnia

Asiu to sie uśmiałam z tej drogi do domu Asiu mój brat tez panna z 17 września ,skoro Ty tez panna to juz sie cieszę ,ze mój wnusio wybrał sobie taki znak N ma na dzisiaj termin buziaki