Witam się i ja

Edytko, jeśli to działka weekendowa (inaczej zwana letniskową), to oczywistym jest, że nie da rady utrzymać jej w takiej doskonałej kondycji, jak ogrody przydomowe.
Wiem coś o tym, bo od kilku lat też mam działkę letniskową, i nawet nieco dalej, bo ponad 120 km od domu.
Rozumiem, że chcesz mieć tam ładnie w ogrodzie, ale przecież posiadasz ją nie tylko dla kawałka ładnej trawy.

Masz kawałek swego świata w pięknym miejscu, w cudnym otoczeniu przyrody.
To jest ważne, i tym się ciesz przede wszystkim.
Ogród - fajna sprawa (wszyscy tu mamy fiksum-dyrdum ogrodowe

), ale nie może Cię stresować.
Zatem weź poprawkę na to, że z racji odległości możesz mu poświęcić o wiele mniej czasu, niż inni właściciele ogrodów przydomowych.
I wówczas wszystko będzie OK
Masz zdjęcie tego trawnika z bliska? Bo mnie się zdaje, że mu trzeba herbicydu na chwasty (mniszek, starane).
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.