No to juz trudno bo odkrylam a były przymrozki.
I nie wiem jak z tym pryskanien promalanem bo niby za zimno a róże wypuszczają Juz listki... To chyba za późno ?
Nie wiem kiedy w koncu i co trzeba opryskac

Też mam te wątpliwości z opryskami. Reguły tal jakby znamy, więc tylko odpowiednie wyczucie. Za kilka lat będziemy je miały .. U mnie też już róże puszczają, i porzeczki, reszta wolniej ale tez rusza. W przyszłym tyg jak będzie ok 10 stopni to chyba zrobimy oprysk..

w koncu pokazalo sie kilka pączkow krokusowych



ale sa tez same listki, niby bardziej rozwiniete i nie wiem czy one nie chcą kwitnąc ?

Kasia, zamawiałaś na jutro ziemię i cóś tam jeszcze, co tam miałaś? Od swojego stałego dostawcy, o którym wspominałaś?

a ja to chyba w ogóle nie mogę pryskać, bo karmię

agatanowa napisał(a)

Kasia, zamawiałaś na jutro ziemię i cóś tam jeszcze, co tam miałaś? Od swojego stałego dostawcy, o którym wspominałaś?

Tak, a co ?
Obornik i rożne podłoża

Od poniedziałku ma być słoneczko
Ale pod koniec tyg nocne przymrozki nawet do -6
Okropnosc, mam nadzieje ze się nie sprawdzi

Oo, krokusy!

Karol99 napisał(a)

Oo, krokusy!

Ostatnie z ostatnich
Ale u mnie przynajmniej będą dłużej kwitły

Pewnie masz krokusy wielkokwiatowe , one później kwitną od botanicznych malutkich.