ładnie wątek Ci się rozwija moje ulubione dalie juz też takie duże u Ciebie, ogród w rozkwicie pozdrawiam słonecznie!

Witaj, Marto, zajrze potem obejrzec dalie

Dotarla dzisiaj do mnie w koncu przesylka z zurawkami
Wczoraj rano juz byla na poczcie ale doreczyciel jaj nie wzial bo nie wiedzila gdzie jest ta ulica...rece opadaja
Dobrze ze jednak po interwencjach udalo mi sie trafic dzisiaj..



tak wiec dzisiejsze popoludnie spedzialma na sadzeniu

ledwo skonczylam, zaczelo padac

zakwitly tez ladnie juz anemony, ale zdjecia nie zdazylam zrobic przed deszczem

a ja miałam wrazenie, ze dziś u mnie ciurkiem pada do 18
ładne zakupy
z doręczycielami to tak jest, ale wyobraź sobie, ze Fedex nie znalazł adresu pracy męża i nie doręczył mu przesyłki na czas: "Bo takiej ulicy nie ma w Warszawie" - nie chce im się sprawdzać, wnikac, pytać na dyspozytorni

Aaaa. Żurawkowo się robi. to są roślinki bezobsługowe, które uwielbiam. Kiedyś jak tylko zakładaliśmy ogród kupiłam dwie- zupełnie bezwiednie- tak po prostu wpadły mi w oko. Oczywiście zakochałam się w nich, ale okazało się, że jedna nie znosi słońca i musiałam ja po czasie przesadzić, ale druga przez dwa lata tak się rozrosła, że dała mi 13 sadzonek i dziś cieszą moje oczka.
Potem to już było Ogrodowisko i lawina Żurawek.

Sadź je - będzie pięknie.

Pozdrawiam

Tak, to moje pierwsze zurawki
Chciałabym jeszcze kilka w kolorach jesieni, pomarańczowym, jasnej czerwieni, bedą wyglądały jak kwiaty

Fajne zakupy.

Kasia, cześciowo wyciepuje takie srebrne, bo mi się strasznie porozłaziło i moze chcesz wziąć?








Nie wiem, jak ta bylina się nazywa, kwitnie nispektakularne, kolor liści - atrakcyjny w zestawieniach z różowym i niebieskim. Ma ok. 60-80 cm, zimuje. Ale ostrzegam, że jest inwazyjne i rozłazi się pod ziemią, więc nie wiem, czy chcesz, jakby co - daj znac.
Na razie siedzi w kuble, bo ja wiem, na pewno z 10-15 szt. Przyjmuje się, jak chwast.

Usunę posta i zdjęcie, jak zadecydujesz

pewnie ze chce
nie mam tego...to czasem nie czysciec welnisty ?
mam duzo pustek na rabatach wiec inwazyjne roslinki mile widziane ...jeszcze