Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mój kawałek planety

Mój kawałek planety

ewakatowice 11:55, 29 wrz 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
cześć nicol kidman


Przeczytałam o rozważaniach dot. Żywopłotów, zjadłam ciastko i pozdrawiam poniedziałkowo
____________________
Ewa - miejsko&sielsko
katiaxx 11:59, 29 wrz 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Hej Ewcia, piękna pogoda dziś, chociaż mam nerwówkę w pracy więc pogoda schodzi na dalszy plan
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
katiaxx 12:01, 29 wrz 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
aga_szsz napisał(a)
No to chyba nie było skierowane do mnie...
Moje doświadczenie jest ZEROWE, mimo, ze mieszkam w tym samym miejscu od 40 lat, to dopiero w zeszłym sezonie zaczęłam sie nim interesować
wcześniej nie rozróżniałam kwiatka od chwasta, a motyczki, czy sekatora w rękach nie trzymałam
Mówię serio!!!

No ale lepiej późno, niż wcale
Teraz to już moja obsesja!!!
Chata zapuszczona, bo ja od rana do nocy w ziemi grzebię, chciaż efektu żadnego ...jeszcze nie widać.


coś jak ja, chałupa zapuszczona, w dodatku pies jak chce wejść to liże okno tarasowe, decydując się na psa wiele było przeciw ale nie było tam wylizanych okien

ps. piesa i tak byśmy nabyli
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
ewakatowice 12:22, 29 wrz 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
katiaxx napisał(a)
Hej Ewcia, piękna pogoda dziś, chociaż mam nerwówkę w pracy więc pogoda schodzi na dalszy plan



Musisz zacząć myśleć o zmianie roboty
Spalasz się za bardzo !

____________________
Ewa - miejsko&sielsko
kosolka 19:22, 29 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Przylazlam się przywitać Zaglądam, czytam, ale coś nie ogarniam nawet swojego wątku, dlatego mało gadam Pozdrawiam! Psa liżącego okna też. Twój chociaż daje znać że chcę wyjść. Nasza po prostu wali gdzie stoi, bez ostrzeżenia, od 5m-cy
____________________
Ola Kosolkowa pasja
kosolka 19:24, 29 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
A i nawet z tego pośpiechu przeczytałam ze liże jak chce WYJSC, a on liże jak chce WEJSC Naucz pukać
____________________
Ola Kosolkowa pasja
ewakatowice 19:25, 29 wrz 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
kosolka napisał(a)
Przylazlam się przywitać Zaglądam, czytam, ale coś nie ogarniam nawet swojego wątku, dlatego mało gadam Pozdrawiam! Psa liżącego okna też. Twój chociaż daje znać że chcę wyjść. Nasza po prostu wali gdzie stoi, bez ostrzeżenia, od 5m-cy



Co Ty masz za bestię?
Mojemu raz się zdarzyło, jak go po kąpieli nie chciałam wyprowadzić aby Mie zmarzł, stanął taki mały futrzak i na środku salonu nasiusiał,,,
Abym widziała … od tamtej pory już słucham swojego psa




____________________
Ewa - miejsko&sielsko
katiaxx 19:31, 29 wrz 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
ewakatowice napisał(a)



Co Ty masz za bestię?
Mojemu raz się zdarzyło, jak go po kąpieli nie chciałam wyprowadzić aby Mie zmarzł, stanął taki mały futrzak i na środku salonu nasiusiał,,,
Abym widziała … od tamtej pory już słucham swojego psa






Bo Panią sobie trzeba ułożyć
a wiecie że mówią że pies ma pana
a kot służącego ?
nie jestem kociara ale chyba coś w tym jest
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
aga_szsz 19:53, 29 wrz 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
katiaxx napisał(a)


Bo Panią sobie trzeba ułożyć
a wiecie że mówią że pies ma pana
a kot służącego ?
nie jestem kociara ale chyba coś w tym jest


oj, bo focha strzelę

ja mam i jedno i drugie i wolę kota
____________________
Minimalizm z odrobiną romantyczności
kosolka 20:11, 29 wrz 2014


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Ja też mam jedno (yorkinka) i drugie (brytyjczyk). I trzecie - garażowo-kojcowe (labradorka). No i mała yorkowa małpa nie woła. I nie wstrzymuje. Dzięki Bogu że noc przesypia bo śpi u nas w wyrze Łudzę się ze dojrzewając zajarzy gdzie się robi to i owo. A kocurowa służąca? Hmm.. No kuwete to ja ogarniam, żreć dam, więc może w tym sensie tak
I czasami to nie wolę żadnego Jak kuweta pełna, labkę trzeba wypuścić i przypilnować - a pada deszcz, i na dodatek na.s.rane na środku holu
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies