jeszcze nie wybrałam bo krzeseł jeszcze nie mam ale pomyślałam że może coś z ikei, mogę zmacać sobie,jak już oczywiście się wybiorę bo z mojej wioski to seteczkę muszę jechać w linii prostej do najbliższej ikei.
tak sobie zamarzyłam że gdybyśmy - my ogrodowiskowe forumowiczki - mieszkały bliżej to tak można się omawiać na roboty do siebie sobotnie - np 10 osób z widłami w sobotę u Jazzy jedna sobota ogród przeorany a wieczorem ognisko i dobre wino
nie byłoby cudownie ?
nie mam planów na sobotę, ogrodowych to już w ogóle ponieważ odpuszczam ogród w tym sezonie. Coś tam wypielę, trawę nakarmię ale to wszystko, zero nowych przedsięwzięć.
Ja byłam dzisiaj w kolejnej szkółce. Nie ma nigdzie ani wiśni ani buków (a jak są to jakieś chore i brzydkie), ani grabów...
Ale wyczailam fajne cisy kolumnowe. Po 15zl/szt. Male takie, może z 40cm wys. Ale podobały mnie się Gdybym miała bardziej ogarnięta działkę to już bym je miała u siebie
ja mam koło siebie kilka szkółek - wszystkie małe - jedna większa, rośliny tam bardzo ładne ale i prawie 2 krotnie droższe, czasem warto ale czasem nie
Co do cisów to w jednej szkółce właśnie sa b. ładne po 18 zły ale myślę że większe i dość gęste.
A spotkałaś gdzieś dawyck goldy ?- u mnie właśnie są w tej lepszej szkółce.
śliw nigdy nie widziałam - chyba trzeba do większej szkółki gdzie i mocniej zamożniejsi klienci są.
Tak, dzisiaj, tzn.wczoraj Były trzy sztuki,w tym jeden zupełnie bez liści. Ja w ogóle nie wiem jak rozpoznać czy drzewo jest zdrowe co by u mnie pięknie rosło...
ps. http://www.pinterest.com/pin/197595502376389497/ a to na miłego weekendu początek