Ładna ta pryzma

Nie przeginaj Marta! Jeszcze zabielona
Kasiu, ja myśle, że na początek ten "kompostownik" może być

Potem sama dojdziesz do wniosku, że na dłuższą metę będzie nie za bardzo wygodnie przerzucać to złoto...bo ono ciężkie jest

Ale to będzie za rok jak już ogród będzie posiadał zaciszne miejsca to sobie drewniany strzelicie z eMem

Co do buka i graba...fakt buk trzyma dłużej liście więc fajniej wygląda zimą - u nas sąsiadka ma właśnie takowy...ale ta zieleń graba...też mi się bardziej widzi.
O tej porze roku możesz bez strachu kupować kopane graby. Ale najlepiej własnie do końca marca. Potem może być za sucho - warunki już nie będą takie dobre. Akurat byłam w szkółce w poniedziałek w sprawie grabów więc sobie pogawędkę z właścicielem na ten temat ucięłam...
Ja zaryzykuję i na razie grabów jednak nie biorę... Jak sprzedam modrzewie to postawię wszystko na jedną kartę i nawet latem kupię i będę koło nich chodzić i dmuchać, chuchać...


A może ta sprzedaż dopier jesienią nastąpi


Buziaki szalona...