Jola podobno to wina mszycy. Pytałam na wątku o chorobach. Bo myślałam też, że może być jakaś choroba, a mszyca zaatakowała z powodu osłabienia rośliny. Spróbuję dziś też zlać go herbatką tymiankową, jeśli się okaże że mszycy jest mniej, a jak nie to wodą z mlekiem.
obsypanych wokół kupek tulipanów żaden ślimor mi już nie ugryzł
a chodziłam, zaglądałam, jak były nowe nadgryzienia to odsuwałam korę i sypałam krąg z fusów wokół nich
moje doświadczenia z kawą są krótkie
od jesieni fusy dawałam do kompostu
teraz dostają je różaneczniki, borówki i myślę czy nie obsypać truskawek wzdłuż podmurówki, bo mi od sąsiada ślimaki przyłażą
wiem że wywar z czosnku zabija jaja ślimaków
opryskuje się nim także rośliny, bo wtedy ślimakom nie smakują, ale za ten wywar jeszcze się nie zabrałam
regularnie zbieram i zabijam