Malgosik napisał(a)

Ani zauważę, a urosną.

A czasami nawet takie mniejsze, lepiej rosną niż duże egzemplarze. Bynajmniej ja mam takie doświadczenia z brzozami

jak patrzę na takie zdjęcie

http://www.zoonar.com/photo/prunus-serrulata-amanogawa-sulenzierkirsche-japanese-cherry_1003832.html

to się obawiam że to zbyt duże drzewa dla mnie
myślałam jeszcze nad 3 ambrowcami Gumball
Danusia to by się nie bała, tylko potem cięła te drzewa.
Ale ja bojaźliwa jestem

bdan napisał(a)

A czasami nawet takie mniejsze, lepiej rosną niż duże egzemplarze. Bynajmniej ja mam takie doświadczenia z brzozami

Ja tak obserwuję z tujami. Największe sadziłam na 2,5 m. Mniejsze na 1,5 m. I te mniejsze szybciej się zaaklimatyzowały i w tym samym roku ruszyły z kopyta i podrosły.

Malgosik napisał(a)

wydawało mi się właśnie że są dość wąskie
i że 3 będą tak mizernie wyglądać

3m mogą mieć na szerokość.

cholewka
muszę się jeszcze zastanowić

Małgosiu mam trzy amanagawy i wreszcie po Wojsławicach mam pomysł na ich ciecie nie bojaj sie drzew ))

lojalna_ napisał(a)

Małgosiu mam trzy amanagawy i wreszcie po Wojsławicach mam pomysł na ich ciecie nie bojaj sie drzew ))

czyli jak je będziesz cięła?

stokrotki na froncie
trochę się pokładają
jak są gęściej to się o siebie nawzajem opierają i jest ok

Gosiu mój sąsiad ma od 3 lat amonagawe na b.malym skrawku ziemi wcisnieta ma jakieś 4 M wys. I niecaly 1 M na szerokość a kupił już spora.patrzę na nią codzien jest wąska ładna i strzelista pięknie kwitnie.Moim zdaniem jak najbadziej nawet 5 szt.ona chuda jest i na duzym kawalku 3 wydaja mi sie malo.U mnie niestety padla ale to pewnie wina nie przygotowania podłoża skoro u sąsiada glina jej nie przeszkadza.

Gumbale sa na brucknera ale dość nisko szczepione na ok 150 cm
P.s
poroslo towarzystwo pięknie a i domek super