Wodzyn i jak Twoje miskanty? bo u mnie nadal nic i się martwię.
Też czekam na fotki a co do koloru kostki, to zastanawiam się jeszcze Czekaj jeszcze na miskanty. Mój jeden uznany prawie za zmarłego dał właśnie oznakę życia
A tak poza tym posadziłam 20 seslerii jesiennych, 12 carex variegata,w sobotę muszę posadzić molinię i seslerię skalną, robi mi się taras drugi,ogólnie idzie do przodu,tylko czasu bardzo brakuje narazie nie ma co pokazywać.Pozdrowionka dla Was!!!
Wskrzeszony?? Kurde jak tak czytam po wątkach o tej niepewności, czy wystartuje, czy nie...To aż się boję.