A u mnie te wiatrzycho złamało 3 rododendrony Nova Zembla, i se fruwają po placu!

O Matko. Szkoda ich

oj biedne rrododendrony to znaczy że juz z nich nic nie będzie? czy wyrwało z korzeniami?

Gosiu złamało, jeden całowicie i furga po podwórku, a drugi nadłamany, wiec nie wiem ale chyba juz nie da rady żyć, czy sie mylę?

Iwk4 napisał(a)

O Matko. Szkoda ich

Tak jest mi ich szkoda,a wydawałoby sie ze nie mieszkam na wygwizdowie!

nawet nie wiedziałam że są szablony do kształtowanai bukszpanu ... ostatnio przed świętami wiało chyba wszędzie szkoda rododendronów

Witaj,

Będę kibicowała, chętnie zagoszczę na dłużej.
Szkoda rododendronów... ach te wiatry, zmienna pogoda...

anna_p_k napisał(a)

nawet nie wiedziałam że są szablony do kształtowanai bukszpanu ... ostatnio przed świętami wiało chyba wszędzie szkoda rododendronów

Są szbalony, ale jednak nie kupiłam bo okazało sie że na stanie ich nie mają.Dziewczyny to robią z głowy a ja sie boję wiec wole jakis szablon.
Tak najpierw mi było bardzo szkoda tych rododendronów, wrecz nie umiałam sie z tym pogodzić, ale szczerze Ci powiem, że ta odmiana to mnie od początku denerwowała i nawet sie cieszę ze pozostały mi tylko 3, nie bedę ich dokupywać, natomiast Rh Cunnigham White mam na liście szt 8- ta odmiana mnie jescze nie zawiodła.

Margaret_ka napisał(a)

Witaj,

Będę kibicowała, chętnie zagoszczę na dłużej.
Szkoda rododendronów... ach te wiatry, zmienna pogoda...

Witaj!To cieszę się, ze będziesz gościć u mnie.
Szkoda Rh, ale nie przepadam juz za tą odmianą,ja niewiem czy ja je juz takie słabe kupiłam czy one poprostu tak mają, z wyglądu w porównaniu do Rh Cunnigham White to Nova Zembla u mnie wygląda marnie.A moze nie umiem o nie dbać!