Trzmielina podczas reanimacji.
Wykopana
Widać że korzenie są większe i grubsze niż cała roślina w dodatku poskręcane.
Korzeń z bliska
Skróciłam go o 2/3
Po przycięciu również części naziemnej wsadziłam w docelowe miejsce.
Niech się rozmnaża
Wydaje mi się że ta kuracja wyjdzie jej na dobre. Korzeń faktycznie miała koszmarny Jeśli nawet zacznie tracić listki to się nie martw, na drugi rok powinna wyglądać dużo lepiej. Dbaj o to aby teraz dostawała dużo "picia"
Bliźniaczo podobna czeka na Ciebie u mnie, szykuj miejsce Może jak dostanie "koleżankę" rozpoczną rywalizację która większa i ładniejsza?
Dziękuję Ewuniu, będę podlewać i obserwować
I tu nastąpiła przerwa w pisaniu, bo zastanawiam się, gdzie mogłabym bliźniaka posadzić Coś się wykombinuje na bieżąco bardzo Ci dziękuję
Zastanawiałam się kiedyś nad tą tawułką bo bardzo mi się podoba, ale w końcu nie kupiłam U Ciebie ślicznie się komponuje na tej rabacie. Nagietek z pietruszką - bomba, w życiu bym takiego zestawienia nie wymyśliła.
Hejka jest parę takich roślin na widok których dostaję świra, do nich należą właśnie tawułki. Mam nadzieję, że mi podziękują za to wielbienie.
Nagietek z pietruszką dopasował się sam w tamtym roku i w tym już celowo powtórzyłam to, bo jest uroczo