Dzięki Agatko, jestem z niego dumna, bo do granic możliwości wykształcił mi się gen cieszenia się z drobnych rzeczy
Heliotrop cudo, jak uda mi się go przezimować, to zrobię kompozycję z przywrotnikiem ostroklapowym w następnym roku
Hej Bogda witam Cię serdecznie
Rzeczywiście zakwitła dwa tygodnie wcześniej ale za to tylko jedna gałązka a nie jak to było zazwyczaj całe drzewo Może to dlatego, że ruszyły mi bardzo szybko w piwnicy, jakoś na początku marca.
Pozdrawiam i zapraszam
Tak przywitałam ten tydzień- wschodem słońca, przez które zresztą spać nie można
W sobotę ryzykowaliśmy i przesadziliśmy 5 hortensji. W ubiegłym roku pięknie kwitły o tej porze, w tym nie, ponieważ niejednokrotnie połamał je pies. Tym samym ryzyko się zmniejszyło
Wyglądają całkiem nieźle i upały ich nie zniszczą