ryska
21:53, 20 cze 2016

Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11868
Renatko, Basiu dziękuję 
Renatko teraz już muru nie widać, wycięłam wczoraj taczkę liści pomidorowych. Oszalały z tą ilością zielonej masy.
Pierwsze pięterko prawie wszędzie w szklarni nie zapylone (nie dotyczy koktajlówek).
Dopiero drugie i trzecie jest zawiązane. Cóż zimno było na początku maja, szklarnię zamykałam to się nie zapyliło.
Jako ciekawostkę napiszę, że do gruntu wsadziłam trochę później gorsze w wyglądzie sadzonki i one mają zawiązane owocki na wszystkich kwiatostanach.
Basiu a ja jakaś niecierpliwa co do tej różanki się zrobiłam.
Odkąd odkryłam, że można sadzić gęściej rośliny i że busz jest ok mam niedosyt. Jesienią to naprawię


Renatko teraz już muru nie widać, wycięłam wczoraj taczkę liści pomidorowych. Oszalały z tą ilością zielonej masy.
Pierwsze pięterko prawie wszędzie w szklarni nie zapylone (nie dotyczy koktajlówek).
Dopiero drugie i trzecie jest zawiązane. Cóż zimno było na początku maja, szklarnię zamykałam to się nie zapyliło.
Jako ciekawostkę napiszę, że do gruntu wsadziłam trochę później gorsze w wyglądzie sadzonki i one mają zawiązane owocki na wszystkich kwiatostanach.
Basiu a ja jakaś niecierpliwa co do tej różanki się zrobiłam.
Odkąd odkryłam, że można sadzić gęściej rośliny i że busz jest ok mam niedosyt. Jesienią to naprawię


____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)