Powojniki

ryska ku pamięci
Poczyniłam dziś sobie zakupy które kończą tegoroczny sezon w moim skromnym ogródeczku.
Łupem padły cebulowe:
-Krokus Botaniczny 'Tricolor' - 100 szt.
Mam taki kawałek jeszcze czegoś co porasta trawa i inne zielone (domownicy to nazywają trawnik) i pomyślałam sobie, że zakopię tam te krokusy, to chociaż wczesną wiosną będzie ładnie a potem jak powstanie wybrukowany podjazd to miejsce zostanie obsadzone innymi roślinkami i stworzy jedną całość z oczkiem i kącikiem wypoczynkowym.

-Szachownica (Fritillaria) 'Ivory Bells' 3 szt.
-Lilia Martagon 'Pink Morning'3 szt.
Kupiłam też róże:
-Mary Rose - 3 szt.- zakup planowany
-Munstead Wood - 1 szt.- no nie mogłam się dłużej opierać

Piękne kwiaty, Lemon Beauty u mnie też zagościł dawno temu, bardzo go lubię,zakupy super fajne

ryska napisał(a)

-Munstead Wood - 1 szt.- no nie mogłam się dłużej opierać

I tak długo zwlekałaś.
Moja tłoczy drugi raz, jest piękna, "Będzie Pani zadowolona" jutro muszę zrobić kilka fotek.

ryska napisał(a)

Ten to ma nogi....

Nallar napisał(a)

I tak długo zwlekałaś.
Moja tłoczy drugi raz, jest piękna, "Będzie Pani zadowolona" jutro muszę zrobić kilka fotek.

Jak zobaczyłam u Ciebie w tamtym roku Ascot na żywo to przepadłam, ta chyba wtedy nie kwitła nie pamiętam ale chętnie obejrzę dziś Twoje fotki

Nallar napisał(a)

Ten to ma nogi....

Dziś przerobiłam 10 kg papryki czerwonej. Połowa poszła do zamrażarki a połowa do ajvaru z bakłażanem. Jakie to dobre
Mam jeszcze 2 kg kupionych w tym roku, bo mi nie obrodziły tak jak w tamtym, papryczek ostrych czereśniowych. Będę je nadziewać i zalewać olejem.
Jutro powinnam to ogarnąć.