Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podwórkowa rehabilitacja

Podwórkowa rehabilitacja

Gruszka_na_w... 18:16, 01 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
Przerabianie papryki podziwiam u innych. Choć na myśl o nadziewanych papryczkach pociekła mi ślinka.
Ostatnie zakupy bardzo obiecujące. Oby Mary Rose nie zawiodła! (czuję się za nią odpowiedzialna
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
ryska 18:31, 01 wrz 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Przerabianie papryki podziwiam u innych. Choć na myśl o nadziewanych papryczkach pociekła mi ślinka.
Ostatnie zakupy bardzo obiecujące. Oby Mary Rose nie zawiodła! (czuję się za nią odpowiedzialna

Najwięcej warzyw i owoców zamroziłam w tym roku.
Papryczki są przepyszne, nie obrodziły ale starsze dziecko prosiło więc będą przetwory z kupnych.
Wiele osób poleca Mary Rose, więc szansa na powodzenie jest duża
Gdyby wyglądała jak u Ciebie to będzie pełnia szczęścia
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Ivvvona 20:21, 01 wrz 2017


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Fajne zakupy A nie trafiłaś przypadkiem na cebulki o których rozmawiałyśmy?
Mój M. stwierdził że musi być wrzosowisko i nakupił mi wrzosów. A tak się zapierałam
____________________
W ogródku Iwony
Kokesz 21:38, 01 wrz 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
ryska napisał(a)
Dziś przerobiłam 10 kg papryki czerwonej. Połowa poszła do zamrażarki a połowa do ajvaru z bakłażanem. Jakie to dobre
Mam jeszcze 2 kg kupionych w tym roku, bo mi nie obrodziły tak jak w tamtym, papryczek ostrych czereśniowych. Będę je nadziewać i zalewać olejem.
Jutro powinnam to ogarnąć.


Super

Gdzie można kupić takie małe papryczki do nadziewania?
Ja posiałam takie mniejsze w tym roku ale też nic nich nie będzie

Ale muszę się pochwalić, że zaprawiałam Mysi Melon (teściowa kupiła nasiona pod nazwą ogórek meksykański) i dereń jadalny (zrobiłam dżem, soki i nalewkę)
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
ryska 10:46, 02 wrz 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Ivvvona napisał(a)
Fajne zakupy A nie trafiłaś przypadkiem na cebulki o których rozmawiałyśmy?
Mój M. stwierdził że musi być wrzosowisko i nakupił mi wrzosów. A tak się zapierałam

Chyba powinnam najpierw na swój wątek wchodzić.
Byłam przed chwilą u Ciebie a tu info o wrzosach, no to czekam na fotki odświeżonego wrzosowiska
Tych cebulek o których rozmawiałyśmy jeszcze nie ma. Dam Ci znać jak się pojawią.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 11:01, 02 wrz 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Kokesz napisał(a)


Super

Gdzie można kupić takie małe papryczki do nadziewania?
Ja posiałam takie mniejsze w tym roku ale też nic nich nie będzie

Ale muszę się pochwalić, że zaprawiałam Mysi Melon (teściowa kupiła nasiona pod nazwą ogórek meksykański) i dereń jadalny (zrobiłam dżem, soki i nalewkę)

Hej Renatko, nie spotkałam się jeszcze z Mysim Melonem.
Czy on smakuje jak melon czy jak ogórek?

Dereniowe przetwory zacne, nie miałam jeszcze okazji popróbować takich smakołyków.

Papryczki czereśniowe są u nas na targu.
Mnie w tamtym roku obrodziły mimo, że były w donicach podłużnych, tych zwykłych na kwiatki.
Ale to miejsce się liczy.
Rosły na mocno nasłonecznionym balkonie pod osłoną od deszczu, z hulającym wiatrem, który nie przeszkadzał im.
Teraz w gruncie są dużo wyższe, mają jeszcze kwiaty ale gdzie tam do owoców.
Ale wiosna i lato też było mocno zróżnicowane.
Maj: zimne noce, owijałam papryki folią, ogólnie zimny.
Potem lato to parotygodniowe upały bez kropli wody, a następnie ciągle deszcz i kilkanaście stopni w dół, potem znów upał.
Widać wpływ pogody też po pomidorach.
W gruncie już wyrwałam, bo nie zrobiłam im zadaszenia od deszczu a w szklarni piękne zielone.
Dziś mamy 12 stopni a w czwartek było 30.

____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Kokesz 15:26, 02 wrz 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Mysi melon smakuje pomiędzy melonem a ogórkiem
Może wspinać się np po płocie albo po pergoli, owoce to taki duży agrest
Teściowa zrobiła kwaszony ale podobno był niedobry, nie wiem nie próbowałam.
Ja zalałam gorącą zalewą z octu winnego, wody i cukru z dużą ilością kopru, czosnkiem ale nie pasteryzowałam, po ok 6 tyg. ma być już dobry do jedzenia.
To wypada pod koniec września więc dam znać jak smakował


Moje papryki posiane dość wcześnie, też miałam w skrzynkach na balkonie ale wogóle nie rosły.
W połowie sierpnia wsadziłam je do gruntu, bo miałam już wyrzucić ale szkoda mi było i zaraz zrobiły się dwa razy większe, zakwitły ale papryczek się pewnie nie doczekam

Dziś kupiłam paprykę, bakłażany i pomidory będę robić ajvar i lutenicę
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
ryska 19:21, 02 wrz 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Widzę, że też lubisz ciekawostki i eksperymenty.
Aż sprawdziłam co to lutenica i też pewnie jest pyszna
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
ryska 19:23, 02 wrz 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Mirella napisał(a)
Piękne kwiaty, Lemon Beauty u mnie też zagościł dawno temu, bardzo go lubię,zakupy super fajne

Wywaliłam od tego powojnika bluszcz i chyba za to podziękował teraz kwiatkami
Mocno się rozrósł u Ciebie?
Z zakupów jestem zadowolona i oczywiście ciekawość mnie zżera jak sobie u mnie poradzą.
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Mirella 21:55, 02 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
ryska napisał(a)

Wywaliłam od tego powojnika bluszcz i chyba za to podziękował teraz kwiatkami
Mocno się rozrósł u Ciebie?
Z zakupów jestem zadowolona i oczywiście ciekawość mnie zżera jak sobie u mnie poradzą.


Tak ,zdominował ściankę drewutni a przecież ma tam dwóch sąsiadów, Lady Di i Luxsurians Alba
____________________
Co się stało kwiatom...czemu zwiędły dziś... Storczyki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies