takie to możemy mieć swoje po roku . to szkoda kasy nawet małej , ja chyba się zdecyduje na Krzywaczkę . w tamtym roku mieli po 5 zł i już takie z 20 cm , no chyba że dadzą czadu i podniosą cenę

Alinko, w samą porę mi się odnalazłaś, tyle hortusi masz...może o tej coś wiesz? Tak mnie kusi...

http://allegro.pl/show_item.php?item=3109057555

alinak napisał(a)

już wiem co napiszesz ...hodowca się znalazł

a masz foteczki .


3 letna hortensja kosmata- nie ma widoku na kwiatka

Ala, Hydrangea aspera jest jeszcze bardziej wrażliwa od ogrodowej. Moja 5 letnia kwitła tylko dwa razy. Pierwszy raz w roku zakupu i rok później, ale była super hiper okryta. Teraz jej nie okrywam i mi się nie chce, bo tak naprawdę podobaja mi się te włochate liście. Fajna faktura i dużo ciemnej zieleni. Jest tłem dla innych roślin. Dla jednego kwiatka nie będę się gimnastykować.

Finka i Amen . myślę tak samo .Aspere mam tylko dla liści . choć przez 2 lata ją okrywam , bo może i tych liści mi zabraknąć

KASIU- Polar Bear - to nowa krzyżówka najzwyczajniej dwóch popularnych odmian limelight igrandiflory . mam obydwie . grandiflora przebarwia się na lekko różowo a późną jesienią na brudny róż . zaś linka to wiadomo limonkowa a potem kwiaty zasuszają się .obydwie bardzo odporne , nie trzeba okrywać .na wiosnę przycinasz pierwszy rok dość ostro żeby się dobrze zagęściła a potem sobie już formujesz jak chcesz lub nic nie robisz . ja przycinam co roku - taka mentalność fryzjera .

Alinko dziękuję za informacje o horti. Przyznam się że grandiflora mnie zachwyciła... I myślę gdzie ją u mnie upchąc na razie dwie sztuki teściowej posadziłam, będę podziwiać

Aliniak,
Przeglądałem twój wątek i szczena mi opadła tyle u Ciebie kwiatów, bylin. Jestem pod wrażeniem, na pewno wykorzystam twój pomysł i zlikwiduje ten trawnik (chociaż w tym miejscu zawsze jest najładniejszy z powodu cienia i zraszaczy statycznych które tam mam zamontowane ale co tam do likwidacji). Będę zaglądał częściej.

Alinko, bardzo Ci dziękuję. Kupiłam 4 sztuki i uzgodniłam wysyłkę po 20. kwietnia. Posadzę koło limek, zobaczymy jak się różnią

Miłego dnia

Dałaś po oczach hortensjami

Te limki są najdorodniejsze, ale grandiflora "niby" niepozorna ale ją widać - ale pewnie w tym roku pokaże urodę

Alinko!
Właśnie oglądnęłam Twoją wizytówkę. To kwintesencja ogrodu Pozdrawiam serdecznie

Alinka zaginęłaś w tym śniegu?
Co za wiosna - nie pamiętam takiej śnieżnej.
Ja chcę kwiatów i zieleni!!!!