Padanie ma też swoje dobre strony, oby nie w nadmiarze

Ale ja mam tak wilgotny teren w ogrodzie, że muszę usuwać narośnięty mech

W sumie tak, wczoraj jak jechaliśmy autem to do 16 była piękna pogoda i strasznie ciepło było, a potem w szkółce w Pisarzowicach do auta lecieliśmy po kurtki, zrobiło się zimno w jednej chwili i była straszna ulewa. Na szczęście u mnie w ogrodzie tylko lekko popadało, bo strat nie ma
Ale za to powietrze jest rześkie i rośliny się napiją

Lubię zapach ziemi po deszczu, wtedy czuje się na prawdę wiosnę

Zmyje zimowy kurz

Masz rację Danusiu, wczoraj padało i powietrze dzisiaj było rześkie aż chciało się pracować

Mały przerywnik kwiatowy Moja korona w 2008 roku, nie mam po niej śladu...tylko fotka

Ładne zdjęcie.

A ja jak dzisiaj wracałam z M z Częstochowy to nawet grad padał.

Mam taki krzew i nie wiem jak się nazywa, sadził go ojciec, dawno ja tylko co roku odmładzam
fotka jest z jesieni 2010