Mnie urzekło zdjęcie dzikiej róży. Nieraz takie proste rośliny, a jakie piękne.U mnie rośnie jakaś dzika róża przy ruchliwej ulicy. W porze kwitnienia jest obsypana bladoróżowymi kwiatkami, a potem czerwonymi owocami. Czy taką różę można rozmnożyć z nasion? Czy jakoś inaczej. Chętnie bym ją przeniosła do swojego ogrodu, tylko jak?
Bożenko, to wcale nie musi być takie trudne, jeśli mieszkasz w okolicach Włocławka to do mnie masz niedaleko jednak róża nie jest dzika, należy do rodziny pnących, łatwo się dzieli, mam ją w kilku miejscach w ogrodzie, dostałam od sąsiadki
Bożenko, to wcale nie musi być takie trudne, jeśli mieszkasz w okolicach Włocławka to do mnie masz niedaleko jednak róża nie jest dzika, należy do rodziny pnących, łatwo się dzieli, mam ją w kilku miejscach w ogrodzie, dostałam od sąsiadki
Bożenko, to wcale nie musi być takie trudne, jeśli mieszkasz w okolicach Włocławka to do mnie masz niedaleko jednak róża nie jest dzika, należy do rodziny pnących, łatwo się dzieli, mam ją w kilku miejscach w ogrodzie, dostałam od sąsiadki
A jaka to odmiana? I jak ją dzielisz?
Basiu mam jako NN, ot do niedawna nie przywiązywałam wagi do nazewnictwa podobała się to brałam dzielę ją od korzenia, co roku ma nowe przyrosty