Aniu, bardzo Ci dziękuję za odwiedziny w moim motylim ogrodzie. Trzymam Cię za słowo i liczę na odwiedziny. Trochę jeszcze czuję się na tym portalu jak "samotna ogrodniczka", bo dopiero co tutaj się znalazłam i wszystkiego dopiero się uczę. Idzie mi to trochę niezdarnie, ale już sobie radzę, mam nadzieję. Trudno mi Was, Panie , dogonić. Mam mnóstwo zdjęć, ale sama nie wiem, od czego zacząć. Może poczekam do wiosny, wtedy już na bieżąco zacznę wstawiać zdjęcia. Na razie pozdrawiam Ciebie oraz wszystkie odwiedzające Twój ogród Panie. A teraz pozwól, że trochę pobuszuję po Twoim ogrodzie.
Tak...zleciało i żeby nie Danusia, nie miała bym odwagi tu się zakotwiczyć, jestem niezmiernie wdzięczna za jej zaproszenie a swoją drogą, co bym robiła w zimowe wieczory i dni takie jak dziś? żeby nie kontakt z Wami przez Ogrodowisko było by mi smutno...
Dziękuję Sylwio masz rację, ten czas jest nieubłagany w swym pędzie, ucieka czy chcemy czy nie...czasami myślę żeby już coś się wydarzyło, ale potem przychodzi refleksja, że to za szybko...ale na wiosnę czekam z utęsknieniem, mam głowę naładowaną różnymi pomysłami, inspirowanymi z Ogrodowiska, tylko ciekawe co mi się uda zrealizować?
Bozenko, Słonko dzięki stokrotne, ze pamiętasz o mnie dzisiaj mam samotny dzień i postanowiłam poodwiedzać kilka ogrodów, które pominęłam albo dawno nie byłam i chyba trochę mi się udało teraz wracam na tory dyskusyjne i może uda mi się porozmawiać z kilkoma osobami Dziękuję za kwiatka nie takiego nie mam, bo nie mam warunków żeby u mnie rósł
Dziękuję Lenko za rewizytę buszuj kiedy chcesz i ile chcesz, a zobaczysz, ze moje pierwsze kroki też stawiałam tu po omacku i z pewną nieśmiałością, i że też z miałam mnóstwo zdjęć i nie wiedziałam od czego zacząć, ale pomocni okazali się mili Odrodowiczanie, zawsze mogłam liczyć ma ich pomocną dłoń