Wojtek wg mnie najbrzydszy (z innych zdjęć), - bardzo cienki, wolno rośnie. David - ma młode przyrosty złocistożółte. Hicksii najlepszy do strzyżenia,ale uwaga ma czerwone "koraliki" - trzeba dzieci pilnować, żeby sie nie skusiły. Info wg zszp.pl Wiem, że nic nie pomogłam
Niee, dzdzownice wyciągnęłam prawie pojedynczo, żadnego fioletowego gratisu nie bylo Ale fiolet pasuje, to fakt Niech się tylko ewakuuja z trawnika przed wertykulacja! Razem z innymi istotami żywymi
Viola, pomogłas-nie pomoglas Powiem tak... Albo nie wiem czy powiem.. No dobra Ja do tych cisów w ogóle nie jestem przekonana.. Tylko nie mam alternatywy. Już tyle razy je oglądałam na zywo, myślałam, patrzyłam w necie, podglądałam w ogrodach.. I coś mi nie pasi. Dlatego wciąż ich nie mam Głupia jestem jak but
Ty się nie zastanawiaj tylko kupuj.
Jak się boisz koralików to weź sobie Hilli - nie ma ich.
Cis żyje bardzo długo, nie choruje, odbija ze starego drzewa i do tego jest ładny.
Niestety nie wiem gdzie go chcesz umieścić.
Ja chciałam z niego zrobić żywopłot tylko M stanął okoniem.
Byłam w szkółce z cisami i takich żywopłotów gęstych to nie widziałam.
Przy domu mieli żywopłot w kostkę i im się zamarzyła fala. Ciachnęli - ja komentuję, że takie łyse placki a on mi na to że na jesieni już będzie zielono bo cis odbija ze starego drewna .
ja się też cisami nie jaram (póki co)i wcale nie jesteś głupia !! Modom nie musisz ulegać,przecież wiesz,że jak zapałasz kiedyś do nich miłością to i tak kupisz