Podziwiam twoje kwiaty. Piękne kompozycje.

Marzenaka napisał(a)

Podziwiam twoje kwiaty. Piękne kompozycje.

Dziękuję ja i kwiatuchy!

Zawieruszona pojedyncza ostróżka letnia Dwa lata temu rosły w tym miejscu Fajne były. Muszę o nich w przyszłym sezonie sobie przypomnieć i posiać.



Naparstnice. Dostałam siewki od Reni, a okazało się że moje zeszłoroczne nie były takie, i mocno się rozsiały Mam mnóstwo siewek. Tak samo ostróżek no i jeżówek



Maciejka i lewkonie

Pierwsza jeżówa i jakiś późny czosnek



a z daleka.. niebiesko. Róż prawie nie widać. Może w przyszłym sezonie troche wyrosną ponad kocimiętkę, która - tak na marginesie - jest olbrzymem! Wczoraj przycięłam goździki, firletkę i bodziszki. Kocimiętkę też, ale pod domem, tą wczesną.

I rozpoczęta, niewykończona, rabata niebiesko-żółto-biała, z trochę dalszej perspektywy. Muszę jesienią dodac tu trochę bylinek. Niedługo pokażą sie tu jeszcze białe jeżówki, przetaczniki i odętki. Na kanty nie mam czasu. Trawa zresztą sianowata.. Co zrobić.

Matrona pokazuje pączuszki. Inne rozchodniki (Mr Goodbud i nn od Ewy Nallar) też.

Czochy w domu




pióropusze parzydła




i pierwsze pomidorki na rabacie

Róże fajnymi plamami roświetlają rabatę, to nic że nie są wysokie a właściwie to tak jak jest mi się bardzo podoba. Moja matrona też ma pączki ale jeszcze całkiem zielone. Kiedy ona zaczyna kwitnąć ? I dzwonki już Ci kwitną, moje mają jeszcze maleńkie, zamknięte pąki.
I pytanie o parzydło. Czy one występują też w żółtym kolorze ? Coś mi się kojarzy

Moja kocimiętka też olbrzym, nie wiem czy ją chcę w obecnym miejscu, jedną już wydałam, chyba wolę szałwię... Jeszcze mi 9 zostało kocimiętek. Załamka.

Piękne różyczki i ile odmian a twoją bylinową uwielbiam i napatrzeć się na nią nie mogę