mstrzes
14:21, 18 mar 2015

Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 314
,
Oj Myszko,
ten nieszczęsny dach to była moja zmora. Kupowaliśmy domek w stanie surowym zamkniętym i niestety już z takim dachem. Nie wiem jak to wychodzi na zdjęciach, ale to jest bordo bardziej niż brąz. Płakać mi się chciało, bo wszytsko mi się podobało w tym domu prócz tego dachu. Chciałam grafitowy i jasno szarą elewację, ale było za późno na zmiany. Byłam załamana, że nic mi nie będzie do tego dachu pasowało. Miało być w miarę nowocześnie, a w stanie surowym, ten dom wyglądał jak domek na "kurzej łapce". Masakra dla mnie. Potem na szybkiego decyzja o podzieleniu elewacji na dwa kolory i wyszło jak wyszło. Teraz juz nawet go lubię, trochę ożywia moje ulubione szarości. Może dodając nowoczesne ogrodzenie, pergolę, domek, huśtawkę (wszystko będzie szare lub w bieli antycznej) wyjdzie mniej więcej to o czym marzyłam
Oj Myszko,
ten nieszczęsny dach to była moja zmora. Kupowaliśmy domek w stanie surowym zamkniętym i niestety już z takim dachem. Nie wiem jak to wychodzi na zdjęciach, ale to jest bordo bardziej niż brąz. Płakać mi się chciało, bo wszytsko mi się podobało w tym domu prócz tego dachu. Chciałam grafitowy i jasno szarą elewację, ale było za późno na zmiany. Byłam załamana, że nic mi nie będzie do tego dachu pasowało. Miało być w miarę nowocześnie, a w stanie surowym, ten dom wyglądał jak domek na "kurzej łapce". Masakra dla mnie. Potem na szybkiego decyzja o podzieleniu elewacji na dwa kolory i wyszło jak wyszło. Teraz juz nawet go lubię, trochę ożywia moje ulubione szarości. Może dodając nowoczesne ogrodzenie, pergolę, domek, huśtawkę (wszystko będzie szare lub w bieli antycznej) wyjdzie mniej więcej to o czym marzyłam

____________________
Pozdrawiam Magda
Pozdrawiam Magda