moni napisał(a)



A tutaj gotowy już taras w odnowionej części ogrodu.

piękne meble na taras drogie były? bo sama myślę o zakupie takich na swój taras

Nie, nie były drogie. Porównując oczywiście ceny podobnych modeli w rożnych sklepach. Zakupiliśmy je w carrefourze, na dziale ogrodniczym. Gdzieś ok.1500zł. Szkoda tylko, że mają jasne poduszki, bo widziałam gdzieś indziej ciemny brąz.

A u mnie dzisiaj już wianuszek wiosenny zawisł- sama robiłam, więc tym bardziej cieszy:

I pierwsze doniczkowe nasadzenia:

Trochę pusto, więc dodałam kule. Uzupełnię później. Jakoś w naszych okolicznych kwiaciarniach i szkółkach nic się ciekawego nie dostanie. A ja chciałam tylko biel, fiolet i róż. Więc poczekam

Anetko wianuszek wyszedł Ci rewelacyjny, a z jakich gałązek go zrobiłaś?
I przypomniałaś mi,że moje koszyczki stoją puste w garażu

Wianuszek śliczny, taki rzeczywiście wiosenny. Te kuleczki na gałązkach dodaja mu uroku

Zdolniacha z Ciebie Ja muszę wszystko kupować gotowe -zdolności manualne u mnie żadne! Pozdrawiam z zalanego słońcem Wrocławia

Ewa napisał(a)

Anetko wianuszek wyszedł Ci rewelacyjny, a z jakich gałązek go zrobiłaś?
I przypomniałaś mi,że moje koszyczki stoją puste w garażu

Ten mój był gotowy, miał na sobie te zielone kuleczki i stokrotki. Jest z prawdziwych gałązek. Są one bardzo cieniutkie i delikatne i nie jestem pewna czy to wierzba...

Dalsza część wiosny w ogrodzie. Taras już wymyty, za niedługo wystawiam meble Ale radocha!
Bratki:

A żeby było na co patrzeć mus posadzić coś kolorowego na szarych jeszcze rabatach:

(widać już budzące się orliki i cebulowe)

A tu hura!!! pierwszy rozkwitnięty u mnie( bo u Was już widziałam) kwiat tej wiosny!

I jeszcze narcyzy:

Wiosennie

Jakiś czas temu męczyłam niektóre osoby w sprawie mojego wybujałego oleandra. Poprzycinałam (już odbijają) zbyt długie gałązki. Ale z lenistwa i braku czasu nie chciało mi się jakoś specjalnie ich ukorzeniać. Wstawiłam 4 do słoika z wodą i tyle. I patrzcie! Po miesiącu 2 się ukorzeniły.