To ja klepnęłam 300setkę i nie zauważyłam, ale jestem gapa.

Gratuluję!!!
Mam jeszcze pytanko. Z tego co widziałam, masz klon odessanum. Czy Ty go jakoś przycinasz? Mój był sadzony w lipcu (wiem głupota) i teraz przez tę suszę stracił większość liści. Puszcza nowe, ale ogólnie pokrój ma jakiś taki nie ciekawy i chciałabym go ciachnąć. Tylko nie wiem, czy teraz można, czy poczekać do wiosny.