Juz tak wcinam od listopada

To zdrowy jesteś już jak rydz

Czyli są tego jakieś plusy

No jasne

Ale ostatnio wpadłem na pomysł, że można kubeczki jednorazowe kupić.

Też dobry pomysł tylko one chyba trochę mało stabilne są, wypróbój i daj znać

Ale chyba się sprawdzą. Tak sądzę. Oby.

Ja w jednorazowych małych miałam pelargonie, i chyba paprykę w ubiegłym roku, a do pomidorów wzięłam większe, takie do piwa chyba. Sprawdzają się w tym roku powtarzam na pewno. Dobre też są kubeczki po pomidorach koktajowych, takie z pokrywką,bo ona trochę za szklarenkę robi

To świetnie, że się sprawdzają. Potrzebuje dużo do stipy a pojemniki po jogurtach juz się kończą. Mam taki kubelek właśnie chyba po pomidorach, szklarnia z niego świetna. Ile niepotrzebnych rzeczy ma zastosowanie w ogrodnictwie. Zwykły człowiek nigdy by na to nie wpadl

Ja kupię za niebawem ze dwa opakowania jednorazówek, stipy nie mam (jakoś nie pałam miłością do żadnej trawy) ale innych wysiewów poczyniłam sporo, jak zacznie tałatajstwo wschodzić, to będzie potrzeba