Część Przyszłam się o wysiewy spytać... jak Ci idzie? masz coś nasiane? Zimą byłam nieczasowa trochę, a pytałeś o wysiewy. Mam nadzieję, że pomogłam.
Super nowy szpalerek tuj. Kawał dobrej roboty za Wami. Migdałek też ma lepszą miejscówę
Hej Karol! Chciałam Cię zapytać jak pielęgnujesz Brabanty, żeby tak szaleńczo nie szyszkowały i były apetyczne.
Wiem, że masa jest tego na forum, ale jesteś bardzo aktywnym forumowiczem i po prostu chcę Cię poprosić o omówienie Twoich doświadczeń z tą thują. Mam wsadzony bardzo długi pas - niestety. Wygołacają mi się od środka po zeszłorocznym lecie. Zastanawiam się nad podsadzeniem jej pasem innego żywopłotu, żeby ją zneutralizować trochę.
Ja szczerze powiedziawszy nie pielegnuje ich jakoś przesadnie. Posadzone zostały w 2009 roku, w 4 lata stworzyły juz szczelny żywopłot.
Jaką masz ziemię w ogrodzie? Ja mam dobrą bo w zasadzie czarnoziem. Brabanty na takiej bardzo dobrze rosną. Tez szyszkuja ale w bardzo śladowych ilościach.
Tnę je każdego roku na wiosnę po bokach i z góry trzymając je w ryzach.
Piszesz,że po lecie ogołociły się, to jest spowodowane susza, tuje są na nią wrażliwe i niestety trzeba je podlewać nawet w starszym wieku(oczywiście nie z taką częstotliwością jak małe). Jezeli są przesuszone to tez dużo więcej szyszkuja.
Nie lubią nawożenia, ponieważ to się wiąże z tym ze trzeba jeszcze bardziej podlewać. Jeśli woda nie jest zapewniona zaczna szybciej schnac i być bardziej wrażliwe na susze niż nienawozone.
Podsumowując dużo w sezonie podlewać i ciąć. Jeżeli nie masz co ciąć po bokach to przytnij sama górę. Może wstawisz zdjęcie tych tuji?
Tak wyglądają moje,zdjęcie nie wyraźne. Jak chcesz dzisiaj zrobię.