Karol, a propos odmienności. Ty jesteś jeszcze dzieciak więc tym bardziej odstajesz od rówieśników. A wiele z nas ma takie coś w dorosłym życiu Ja nie mam o czym z koleżankami w pracy gadać. One tylko ciuszki, zakupy itp. Trochę lepiej mam po sąsiedzku, ale to też nie to, bo większość aż tak nie świruje
Odmieńcy z nas. Dlatego tyle czasu na Ogrodowisku spędzam. Lubię w Twoim ogrodzie siedzieć bo też ciągle coś robisz

Mam nadzieje że na wiosnę ostatecznie Golden Proncess u mnie zawita. Najbardziej mi sie podoba.

A planujesz ją zakupić? Najlepiej z gołym korzeniem wiosną lub jesienią, ceny wtedy wahają się od 2 do 3 złotych. A teraz taki krzaczek kosztuje w okazyjnej cenie 7 zł,a w szkółkach nawet 12 złotych. Masakra jakaś.

Ni właśnie na wiosnę miałam inne wydatki i nie kupiłam, ale chyba się pochoruję jak ich nie będę mieć
No i może wreszcie jakieś klony mi sie uda Albo Amanogawy

Tylko, że u mnie nie ma z gołym korzeniem . Kupiłam tydzień temu 10szt Goldmound właśnie po 7 zł I na tym koniec, bo od teraz postanowiłam je rozmnażać wg. Twojej instrukcji.
Podoba mi się Twoja rabata z kosodrzewiną